Mierniki do mierzenia grubości lakieru są niezbędne, kiedy chcemy sprawdzić, że samochód nie ma za sobą jakieś wypadkowej przeszłości. Bywa bowiem, że sprzedawca nie zawsze jest w tym temacie szczery. Jak działają mierniki grubości lakieru i który wybrać najlepiej?
Zastosowanie mierników grubości lakieru
Mierniki, czy też też czujniki grubości lakieru, to niewielkie urządzenia elektroniczne, które mierzą liczbę warstw lakieru lub szpachli na karoserii. W praktyce dzięki miernikowi jesteśmy w stanie ocenić, czy samochód był dwukrotnie malowany, miejscowo szpachlowany, czy ma gruby lakier. Poznamy więc przeszłość samochodu. Po wykorzystaniu miernika może się nawet okazać, że auto sprzedawane jako nowe zdążyło już przejść wypadek.
Jak działa miernik grubości lakieru?
Miernik mierzy grubość warstwy niemetalicznej karoserii, czyli jej powłoki ochronnej. Są to warstwy lakieru, szpachli i plastiku. Dobre mierniki grubości lakieru dokonają pomiaru również na karoseriach nowoczesnych aut np. powierzchni na podłożach aluminiowych. Do zmierzenia lakieru na powierzchni metalicznej (również stalowej ocynkowanej) wystarczą podstawowe urządzenia.
Miernik przytyka się do lakieru. Jeśli warstwa jest taka sama na całej powierzchni auta (po obu stronach), to samochód jest bezwypadkowy. Różnice mogą sugerować, że pojazd był naprawiany lub odnawiany.
Korzystanie z miernika – jak zrobić to prawidłowo?
Wbrew pozorom z miernika do mierzenia grubości lakieru mogą korzystać nawet laicy. Nie są to urządzenia trudne w użyciu, ale problemy mogą wiązać się z odczytaniem pomiaru i jego interpretacją. Warto też podkreślić, że mierzona powierzchnia powinna być czysta. Każde zanieczyszczenia może wpłynąć na wyniki pomiarów i zaburzyć je. Podobnie jest z czynnikami atmosferycznymi – pomiary należy wykonywać w cieniu, nie w pełnym słońcu i w miejscu, gdzie panuje temperatura pokojowa (nie np. minusowa).
Aby prawidłowo użyć miernika, trzeba przyłożyć jego sondę do powierzchni i lekko ją docisnąć. Badanie warto rozpocząć od dachu, bo istnieje niewielka szansa na to, że dach był w jakiś sposób naprawiany. Kolejne pomiary warto wykonywać zgodnie z zasadą od góry do dołu.
Nowe samochody mają zwykle grubość między 70 a 170 um. Druga warstwa lakieru zwiększa tę wartość nawet dwukrotnie i bywa, że osiąga ponad 400 um. Wszystkie wyniki wyżej niż 400 um powinny niepokoić, bo oznaczają, że samochód był szpachlowany.
Grubość lakieru różni się, ale nieznacznie? Nie zawsze jest to sygnałem nieuczciwości sprzedawcy. Może być tak, że czujnik grubości lakieru pokazał różne wartości ze względu na niejednolitą grubość malowania. Szacuje się, że dopuszczalna różnica w grubości lakieru może wynieść nawet 40%.